[O2] Gwiazdanie turbiny Garetta w 1.9 TDI BXE (karetka, świs

[beaviso]

maciekGD ten opis dotyczy innego odgłosu
Chodzi w nim o takie "westchnienie" - bardzo często słyszalne szczególnie przy zmianie z 2. na 3. bieg - u mnie na osiedlu zza okna co chwila dobiega ten odgłos Jakby samochód głośno "odetchnął". Też to mam w Skodzie lekko słyszalne.
Ale Ty piszesz o efekcie karetki - a to oznacza, że turbo gwiżdże/jęczy proporcjonalnie do obrotów - na wysokich tego nie słychać, bo silnik zagłusza, a dźwięk bardzo wysoki. Najlepiej jęki uszkodzonej turbiny słychać 1500-2500 rpm. Dodajesz gazu - ton wzrasta, zdejmujesz obroty - ton opada (staje się niższy, turbo kręci się wolniej) - stąd efekt dźwięku modulowanego, sygnału karetki pogotowia, jak bawisz się gazem to możesz go zasymulować

M.

[maciekGD]

Niestety masz rację - przeczytałem wszystko dokładniej.
Znasz może jakieś dobre miejsce w Trójmieście gdzie możnaby się tym zająć?

Wstępnie się umówiłem na początek czerwca do Tune-up i dobrze byłoby zająć się tym przed wizytą (chyba, że tam postawimy diagnozę )...jeszcze myślałem, żeby popatrzeć na gruszki i inne przepływomierze - no ale końcowo i tak pewnie padnie na turbinę.

[beaviso]

Tune Up jako diagnozę polecam szczerze. Na forum jest właściciel tego znanego przybytku - Rob555.

Regeneracji turbiny nie polecam. Lepiej poszukać przedstawiciela Garretta i kupić nową od niego. Na własnej skórze mam porównanie (w Vectrze). 3 lata temu kupiłem nową Garretta i była super, ale niedawno ją zepsułem. Teraz wstawiłem regenerowaną i... auto jest wyraźnie słabsze, szczególnie do 2000 rpm. Niezależna opinia 2 kierowców. Nie ma tego pierdolnięcia, które ją cechowało przed awarią. Gdyby nie to, że auto wkrótce sprzedaję, to chodziłbym zmartwiony.

M.

[spc]

piszesz o efekcie karetki - a to oznacza, że turbo gwiżdże/jęczy proporcjonalnie do obrotów - na wysokich tego nie słychać, bo silnik zagłusza, a dźwięk bardzo wysoki. Najlepiej jęki uszkodzonej turbiny słychać 1500-2500 rpm. Dodajesz gazu - ton wzrasta, zdejmujesz obroty - ton opada (staje się niższy, turbo kręci się wolniej) - stąd efekt dźwięku modulowanego, sygnału karetki pogotowia, jak bawisz się gazem to możesz go zasymulować

Dokładnie to dopadło i mnie, dosłownie z dnia na dzień. Była cisza, a za chwilę karetka. Zastanawiam się teraz, czy regenerować turbo, czy jednak nie wysupłać kilku złociszy i nie wstawić czegoś innego a przy okazji zawirusować padakę. Ktoś może podpowiedzieć czy warto pchać się w turbo ARL czy wystarczy z ASZ? Przeróbki żeby wsadzić do BXE podobne. Z mocą nie mam zamiaru szaleć, nie przewiduję więcej niż 140KM, bo zaraz byłbym ofiarą nowych przepisów kodeksu drogowego 8)

[sygnet]

Przyszedł i na mnie czas.
Odgłosy karetki pojawiły się przy przebiegu 165tyś, poznałem również co to notlauf.

W końcu w dniu wczorajszym pacjentowi dokonano przeszczepu nowego płuca przy przebiegu 169tyś.

Poniżej kilka zdjęć


Hosting galerii zdjęć na allegro

[mackowski]

Przyszedł i na mnie czas.
Odgłosy karetki pojawiły się przy przebiegu 165tyś, poznałem również co to notlauf.

W końcu w dniu wczorajszym pacjentowi dokonano przeszczepu nowego płuca przy przebiegu 169tyś.

Poniżej kilka zdjęć

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Hosting galerii zdjęć na allegro

Jaki koszt takiej suszarki i gdzie można kupić nową sztukę?

[beaviso]

Oryginał przyszedł bez zaślepek? Dziwne. Czy zdjąłeś je przed zrobieniem foto?

Kiedyś kupowałem nówkę Garretta do Vectry w sklepie Turbosprężarki-Nowe z Siedlec. Spojrzałem teraz na ich stronę i oferują turbo do BXE za 2100 zł brutto. Do AZV to będzie niestety prawie 2900 zł brutto.

Jak ktoś planuje pojeździć jeszcze parę lat, to nie polecam regeneracji, tylko wykosztować się na nowe turbo. I nie oszczędzać na uszczelkach, brać oryginały z ASO. Jestem po przeszczepie na regenerowane turbo w Vectrze (poprzednie niestety z głupoty zniszczyłem i zaczęło ostro gwizdać). Mimo opisu warsztatu, że robią na super maszynach, kalibrują, doważają, itd. niestety nie ma tego ciągu jaki był na oryginalnej turbinie przed awarią. Wyraźnie słabsza i wolniejsza reakcja na dole. A użycie uszczelek dołączonych do zestawu, żeby zaoszczędzić 100 zł w stosunku do kompletu z ASO było już mega głupotą - po 1 dniu poleciała 1 z nich i miałem poważny wyciek oleju. Dodatkowo zdeformowana uszczelka uszkodziła kołnierz rury odpływowej oleju i pozostała przez to drobna nieszczelność, którą muszę usunąć (czekam na rurkę - 300 zł). Tak więc, kurna, oszczędność, którą jedyny raz zrobiłem, od razu się na mnie zemściła. Nie wiem, może w TDI 1Z 90 KM można sobie wstawiać regenerowane turbo, bo i tak będzie dmuchać nie gorzej niż oryginał z przelotem 400,000 km, ale już w mocniejszym autku nie polecam.

M.

[mackowski]

Ja ostatnio złapałem dwa notlauf'y. Dodatkowy, aby "przedmuchać" suszarkę dałem Octavii dosyć w palnik przez ok 30km. Niestety, po tym zabiegu auto zaczęło puszczać białe bąki, ale nie w trakcie jazdy, wyprzedzania czy przyśpieszania, tylko w trakcie np. ruszania spod świateł. Czyli chwilowe obciążenie w momencie startu. Zaczęła też głośniej chodzić.. (przebieg auta 144k km).
Podjechałem więc do kumpla do ASO VW, aby zobaczyć co się dzieje. Zdjęliśmy wszystkie rury, aby dostać się do wirników. Wszystko wyglądało ok poza jednym faktem. Na turbinie, a tak naprawdę między stroną zimną a gorącą były świeże krople oleju, co świadczy że puściły uszczelnienia. Stąd też olej wpadał do wydechu i przepalał się na białe chmurki.
Wczoraj wymontowaliśmy turbinę i dzisiaj odstawiłem do naprawy tu: http://www.regeneracja-turbosprezarek.pl/. Po 3h dostałem telefon z diagnozą - uszkodzone uszczelnienia, mocno zasyfione i przypieczone kierownice, korozja korpusu i coś tam jeszcze, talerzyk..?



Dostałem dwie opcje do wyboru - regeneracja tego co jest czy wymiana na nowe części. Bez zastanowienia poprosiłem o drugą opcję - koszt 860 zł (gwarancja rok bez limitu km). Dodatkowo w ASO czeka już komplet wszystkich nowych uszczelek (kolektor, odma, egr, rurki zasilającej i spustowej, opaska kata jak również wszystkie oringi do rur intercoolera). Jutro odbiór i po południu montaż. Dam znać jak to będzie się wszystko sprawować.

beaviso wiadomo, co nowe to nowe, ale gro ludzi robi naprawę / regenerację swoich turbin i jakoś nie narzekają. Może trafiłeś trefny egzemplarz, nie wiem..
Cena nowej do mojego auta (GT1749VA) - 2200 brutto bez uszczelek..

[sygnet]

U mnie wymiana miała miejsce u DGW zatem wiem że wszystko będzie dobrze.

Koszt 2200 stare turbo pozostawione do zwrotu.

[mackowski]

Jestem już po regeneracji i montażu od nowa turbiny - wszystko gra jak należy. Cisza przy przyśpieszaniu, brak białych "bąków", auto ciągnie ładnie od samego dołu.

Za regenerację zapłaciłem 850 zł (Diagnoza: brud i rdza w siłowniku, zacinająca się zmienna geometria, nieszczelny talerzyk, wypiaskowane koło kompresji, uszkodzone uszczelniacze, zużyte łożyska / Po regeneracji: nowe koło kompresji, talerzyk, uszczelniacze, zestaw naprawczy, siłownik, gruszka) + 270 zł w ASO VW po upuście za wszystkie nowe elementy, które były demontowane - uszczelki, nakrętki, obejma, oringi węży IC.
Robota wykonana w ASO razem z moim kumplem, siedzieliśmy do 22, ale warto było. Wiem, że zrobione jest to dokładnie i tak jak powinno..

Jeśli ktoś szuka pewnej firmy, która zregeneruje suszarkę, naprawdę mogę polecić Bosch Pawlik w St. Woli. Poniżej zdjęcia jak wygląda oddawany towar. Nadmienię tylko, że zrobili to błyskawicznie. O 8 rano zawiozłem turbinę, po 10 dzwonili z diagnozą i pytaniem jaki wariant naprawy wybieram, a po 14 telefon z informację, że turbo gotowe do odbioru...

[bejrutmc]

Witam
U mnie również występuje dźwięk karetki. Przyśpiesza dobrze, błędów brak. Przebieg 240kkm auto po wirusie. Słychać go podczas delikatnego operowania gazem,raczej przy wolnym toczeniu się, tak do około 20km/h. Jak głośny jest u Was ten dźwięk? Myśleć już powoli o zmianie?
Poszukuje linka z dźwiękiem karetki generowanym prze turbine.

[abstinent]

bejrutmc,

moja kilka lat temu
dzisiaj jest to samo, ale muszę nagrać coś nowego :lol:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=yafxB9G69qQ[/youtube]

[bejrutmc]

abstinent
wymieniałeś już turbine czy caly czas jezdzisz z karetka?

[abstinent]

pisałem że do dzisiaj jest tak samo
ma się dobrze, oleum nie bierze nic
nie tykam bo będzie gorzej :P
tyle że trzeba odróżnić taką karetkę od padniętego łożyskowania :lol:

[canecorso]

Ja też mam karetkę od chyba 40 tyś, wczoraj mój mechanik odkrył w octavii 2.0 że za tą karetkę odpowiada chłodnica spalin i jakaś tam tulejka, wymienili chłodnicę spalin i karetki nie ma...

[bejrutmc]

U mnie mocniej się spociło niż u kolegi mackowki.

A tak to karetka na zimnym, na ciepłym to prawie nie słyszalne. Na jestem na etapie podejmowania decyzji czy regeneracja czy może garrett original reman. Gdyby nie ten wyciek to pewnie na razie darowałbym sobie grzebanie. Przy okazji chyba pójdzie wycinka katalizatora.
Czy posiada ktoś manual wymiany turbo w bxe?

[canecorso]

Mam pytanie. Ile czasu regeneruje sie turbinę?
Pytam bo dzwonilem dzis do firmy regenerującej pogadać o kosztach i zapytałem ile czasu nie bede mial auta, gośc mi mowi ze 6 godzin, niedopytalem niestyety czy wstawia moja zregenerowana czy podmienia na swoja, ale tak sobie mysle ze 6 godz to chyba za długo na podmianke wiec chyba wstawia moja tylko czy w 6 godz z demontazem i montazem mozna zregenerowac turbo??? Ktoś się orjentuje ile to czasu zajmuje?

[RABIN]

najczesciej mam na miejscu inna juz zregenerowana i podmieniaja
bez obaw przy regeneracji wiekszosc elementow jest nowe

[canecorso]

najczesciej mam na miejscu inna juz zregenerowana i podmieniaja
bez obaw przy regeneracji wiekszosc elementow jest nowe

No niby tak ale 6 godz beda podmieniać??? Chyba powinno to trwac troche mniej.

[beaviso]

najczesciej mam na miejscu inna juz zregenerowana i podmieniaja
bez obaw przy regeneracji wiekszosc elementow jest nowe

No niby tak ale 6 godz beda podmieniać??? Chyba powinno to trwac troche mniej.

W Vectrze CDTI wymiana turbo to ok. 60 jednostek roboczych w serwisie, który dysponuje podręcznikami opisującymi czynność krok po kroku, nie musi zgadywać jak się do czegoś dobrać i jakiego narzędzia użyć. Poza tym ASO zna swoje modele "na wylot", a taki serwis od turbo - nie, bo obsługuje wszystkie samochody. 1 JR to 6 minut. 10 JR to godzina. 60 JR to 6 godzin.

Naprawdę uważasz, że można to zrobić szybciej (i dokładnie przy okazji)?

M.

[Kot]

Więc dopinam się tutaj, mianowicie:
Temat powielam, może ktoś pomoże.

Octavia 1.9 bxe tdi 2009r, 105 km, 77 kw, jak kto woli zrobione 270k, turbina delikatnie gwiżdże ( kiedyś jechałem z żoną i myślała, że karetka gdzieś niedaleko jest... z mechanikiem jechałem i też mi mówił, że chyba gdzieś w pobliżu karetka ) no i w okolicach 120 km/h zacina się zmienna geometria ( trzeba zgasić auto i odpalić ponownie i wszystko wraca do normy... ). Ktoś miewał już tak? Podejrzewam, że tak. Jeśli na wirniku będzie luz to chciałem wymienić turbinę... Poza tym komputer ( soft delphi / vcds ) pokazuje, że na "luzie" - wolnych obrotach turbina daje mniejsze doładowanie niż jest wymagane, zazwyczaj daje takie doładowanie jak ciśnienie atmosferyczne ( że niby czujnik ciśnienia? eee chyba wina turbiny ) i nie osiąga wymaganego doładowania, jak np daje mu 3k obrotów i puszczam gaz to ocięcie jest stopniowe turbiny a nie natychmiastowe. Czasami też wywala błąd, że turbina jest przeładowana. Czy komuś tak się samo się zrobiło znaczy stało się ? Wydaje mi się, że po takiej ilości km turbo może umierać... poza tym na dole z prawej strony przy intercoolerze jest mokro od oleju...

Teraz powstaje pytanie gdyby niestety albo i stety powstał ten problem czyli wymiana turbiny na regenerowaną czy możecie kogoś polecić kto sprzedaje turbiny i można od niego taką kupić nie obawiając się, że po wymianie sama z siebie nie umrze? ( oczywiście chciałbym żeby to była ostateczność bo to jednak koszta... )

[zadariusz1]

Kolego Kot, miałem takie same objawy jak ty przy przebiegu 260 tysięcy(zakładam,że zrobiłeś logi i wiesz,że turbina przeładowywuje) ) i niestety szkoły są dwie , możesz wyjąć suszarkę na stół i wyczyścić geometrię,ale podejrzewam,że przy takim nalocie wirnik będzie miał już luzy. Druga droga(ja ją wybrałem) to wymiana turbiny, ja zakupiłem turbinę Garrett Orginal Reman, jest to turbina po regeneracji fabrycznej wykonana przez firmę garrett. Ludzie często o tym nie wiedzą,że orginalny zestaw do regeneracji turbin ze zmienną geometrią kosztuje ponad 1000 złociszy, więc jeśli ktoś regeneruje turbinę za 900 złotych to odpowiedz sobie sam na jakich częściach jest to robione. Gdybym robił turbinę jeszcze raz to wybrałbym nową turbinę (różnica w cenie pomiędzy nową a GOR wynosiła 400 złotych), a moja po regeneracji fabrycznej, dziwnie sobie gwiżdze przy 1500 obrotach), mam nadzieję,że pśmigam do sprzedaży auta.

[Kot]

Druga droga(ja ją wybrałem) to wymiana turbiny, ja zakupiłem turbinę Garrett Orginal Reman, jest to turbina po regeneracji fabrycznej wykonana przez firmę garrett.

Możesz polecić kogoś ?

[zadariusz1]

Turbiny garretta są dostępne w sklepach Intercars lub bezpośrednio u importera tychże turbin firma Moto Remo z Iławy www.motoremo.pl

[bejrutmc]

Do osób które wymieniały turbo. Jak łatwiej zdemontować turbinę, dołem czy góra?
Jak dołem to trzeba rozpinać półoś czy lepiej rozpiąć układ wydechowy?